Skip to content

2012-10-01

Nowa wystawa Fotograficzna z udziałem Foto-Klubu

Miło nam poinformować i jednocześnie zaprosić was na wystawę fotografii autorstwa Edwarda Sońskiego pod niesamowicie tajemniczym tytułem „Ziemia Łańcucka”  całość odbywa się  w Bibliotece Pedagogicznej w Łańcucie a czas trwania to cały  październik 2012 – jeszcze raz serdecznie zapraszamy…
                                                                                      

Jak zauważycie na załączonych miniaturach, zdjęcia są niesamowite a klimat dużych odbitek powinien dodatkowo zrekompensować doznania. Do dzisiejszego newsa dołączę jeszcze krótki a jakże ujmujący całość prac tekst Pani Ireny A. Plizga

Pod Żołynią czeka łęg pełen wełnianek. Polne kapliczki proszą o Zdrowaś…, brzozy w Brzózie Stadnickiej właśnie zaczynają nabierać w liście złota. a łańcucka Bażantarnia nabiera zupełnie innego wyrazu, gdy zechcesz ujrzeć jej wzgórza niegdyś specjalnie usypane, albo przejść się jej ścieżkami we mgle. 

Tylko obiektyw zatrzyma chwilę, poprowadzi tam, gdzie żadną miarą nie dojdziesz. Zdjęcia, które stanowią tę ekspozycję, powiodą cię w dobrze znane strony, ale zobaczysz i takie zakątki, o których tylko Stwórca wie, że istnieją. Dziewicze, nieskażone, nie zepsute ręką ludzką. Nie ma wokół nas  największych wodospadów świata, najgłębszych jezior ani okrytych lodowcami szczytów; jednak nasze spokojne wzgórza, rozległe pola i ugory, lasy, chowają w sobie tyle niespodziewanych widoków, zmiennej kolorystyki, światła i cienia, wielkich wydarzeń z życia małych stworzeń, że można je badać nieskończenie.   

Autor fotografii Edward Soński przez  lata odwiedzał miejsca nowe i stare, już znane. Te stare okazywały się również nowymi – na miejscu drewnianych, pięknych starych domów stały już betonowe, a pośród pni wyciętych drzew rosły burzany; łąki odeszłe w niebyt pachniały mleczami gdzieś ponad chmurami. Nigdy tego świata nie zobaczysz. Nikt go nie zobaczy. Wytropił go Soński i zapisał na kliszy. Każdy z nas posiada własne odczucie piękna; niepowtarzalne, własne, przenoszące nasz świat duchowy w krainy niedostępne materii.  Tym razem  pozwól, aby fotografik poprowadził cię przez Ziemię Łańcucką taką, jakiej nie znasz: najpiękniejszą z pięknych.”

                                                                                                                                                                                                               Irena A. Plizga

Read more from Bez kategorii

Comments are closed.