Skip to content

2016-08-02

Sanok , Lesko i okolice – deszczowy plener

Mimo takiej pogody, mimo wszystko pojechaliśmy ! Blady, szary świt, ulewny deszcz potem
drobna mżawka i ciężka siwa mgła. Szyby zaparowane, kierowca lekko spięty. Ekipa wesoła humory dopisują.
Jedziemy, za oknem dymią pagóry Pogórza Dynowskiego, na łączce barany, podkarpacka kapliczka, w deszczu pasą się krowy – „focimy” i do wozu. Brzozów. Jest nasz przewodnik, kolega klubowy Arek G. Przejmuje dowodzenie.
Jurowce, stary opuszczony dworek Słoneckich, klimatyczny choć w stanie ruiny. Krótka sesja zdjęciowa i dalej  do Sanoka. Leje, więc do Muzeum Historycznego i galerii Zdzisława Beksińskiego a tam wiadomo – surrealistycznie….
Sanocki rynek w deszczu, kto odważy się wyjąć aparat? Oczywiście Agnieszka Mac Uchman i tyle ją widzieli.
Na rynku scena , grają kapele , tańczą zespoły folkowe , stragany pełne bieszczadzkich ikon, aniołów zielonych,  „Biesów i Czadów”  – dzieje się. Obiadek w rynku pod parasolami i pół nagrody nie ma, ale za to  smacznie i regionalnie . Deszczowy spacerek uliczkami, wszyscy pilnują Ewci bo najmłodsza ….
Narada. Zapada decyzja: Kirkut w Lesku , po drodze Ruiny zamku Sobień, panorama na dolinę Sanu mocno zamglona …
Bezmiechowa – lądowisko Akademickiego Ośrodka Szybowcowego Politechniki Rzeszowskiej. Spora górka, ale MDK-owski busik daje radę. Na szczycie mgła i  mżawka, gdzieś zniknęła granica między niebem a ziemią i jak zwykle Agnieszka Mac Uchman.
Lesko- jest brama na żydowski Kirkut na niej kłódka „jak chiński mur”. Pan z kluczem otworzy za drobną opłatą. Lekko pod górkę i wchodzimy między starodrzew  podszyty mchem, paprociami, bluszczem i czym tam jeszcze. Mokra zieleń- dobrze, brak mgły – nie dobrze, tak liczyliśmy na mgłę w tym miejscu. Stara opuszczona nekropolia. Jest klimat. Dobra fotografia
mówi więcej niż tysiąc słów…Robimy zdjęcia do zmierzchu. Trzeba koniecznie tu wrócić – jesienią

E.S

Członkowie Fotoklubu dziękują dyrekcji MDK za pomoc w organizacji pleneru.

dsc1 dsc2 dsc3 dsc4 dsc5 dsc6 dsc7 dsc8 dsc8 dsc9 dsc10 dsc11 dsc12 dsc13 dsc14 dsc15 dsc16 dsc17 dsc18 dsc19 dsc20 dsc21 dsc22 dsc23 dsc24 dsc25 dsc26 dsc27 dsc28 dsc29 dsc30 dsc31 dsc32 dsc33 dsc34 dsc35 dsc36 dsc37 dsc38 dsc39 dsc40 dsc41 dsc42 dsc43 dsc44 dsc45 dsc46 dsc48 dsc49 dsc50 dsc51 dsc52 dsc53 dsc54 dsc55 dsc56 dsc57 dsc58 dsc59 dsc60

Read more from Bez kategorii

Comments are closed.